wyjmuje miecz stalowy wiedźmiński i czekam dalej
Offline
Po kilku godzinach czekania nadlatuje zjawa krzycząc głośno.. drzwi od karczmy zostają w tej chwili zaryglowane.
Offline
wyskakuje na zjawę i atakuje ją gradem ciosów
Offline
Miecz stalowy nie działa zbytnio na zjawę.. Atakuje Ciebie pazurami.. kaleczy w klatkę piersiową
Offline
biorę miecz srebrny robie piruet i atakuję zjawę
Offline
Zajawa robi zgrabne uniki.. na razie walczycie, ale nie masz szans jej pokonać.. musisz pomyśleć nad jakąś strategią.
Offline
odskakuje przed atakiem a gdy zjawa odsłania się atakując ja ją uderzam srebrnym mieczem z dużą prędkością
Offline
I tak prędkość jest za wolna.. i tak Ciebie atakuje.. ale zauważasz, że coraj wolniej.. im dalej jesteście od cmentarza, tym słabsza jest zjawa!
Offline
cały czas bronie się srebrnym mieczem cofając w stronę naprzeciw cmentarza a gdy zjawa uderza wolno szybko atakuje
Offline
Ok w końcu Ci się udało.. zjawa rozpływa się w powietrzu.. za tą misję dostajesz 300 orenów
Offline